Dzisiaj w szkole nie było normalnych lekcji, ponieważ był to ostatni dzień szkoły przed Bożym Narodzeniem, dlatego obchodziliśmy wigilię klasową. Zwykle klasy obchodzą to święto z wychowawcą, ale Pani Koczorowska co roku organizuje przedstawienie jasełkowe, więc w zastępstwie była z nami pani Chwastek.
Przyszliśmy do szkoły o godzinie 10.30, w tym roku wyjątkowo wigilia klasowa odbyła się w sali 29. Wszyscy ubrani na galowo i w dobrym humorze zasiedliśmy do długiego stołu z piernikami, cukierkami i innymi pysznymi rzeczami. Jedliśmy i śpiewaliśmy kolędy przez ok. pół godziny. Warto zaznaczyć, że kolędy puszczane były na karaoke, więc nawet jeśli ktoś z nas nie znał słów kolęd to miał ściągę.
O godzinie 11.25 przyszła pani Koczorowska więc zaczęliśmy dzielić się opłatkiem i rozdawać sobie nawzajem prezenty. Ponieważ przesłuchaliśmy już wszystkie kolędy Nikodem dał nam prawdziwy koncert. Najpierw zagrał parę kolęd, a później inne wesołe i spokojne piosenki. Cała klasa była zachwycona.
O godzinie 12.15 poszliśmy na przedstawienie jasełkowe pod tytułem "Podróż czwartego króla". Przedstawienie przeminęło pomyślnie. O godzinie 13.00 cała nasza klasa poszła do domu.
Ten świąteczny, razem spędzony czas, na pewno każdy z 6c zapamięta na długo, dobre wspomnienia zawsze zostają w głowie. Życzę Wam miłych, rodzinnych i rozTIKanych Świąt Bożego Narodzenia.
Ulka :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz